Seiji Okamoto

Imię i nazwisko: Seiji Okamoto.
Wiek: Urodzony zimą, liczy obecnie 22 lata.
Profesja: Mieszkańcy.
Status: Sługa Ienari Tsuchiya.
Wygląd: Prosty mężczyzna, nie wyróżniający się wśród tłumu zwykłych mieszczańskich, młodych mężczyzn. Mierzy 179 cm wzrostu, co czyni go wyższym od swojego Pana, nie tylko od niektórych typowych Japończyków. Jest posiadaczem ciemnobrązowych włosów, których barwę odziedziczył po matce. Oczy mają kolor piwny, ciemnobrązowy. Nie jest zbytnio wysportowany i niezbyt nadawałby się na wojownika wyższej klasy. Co najwyżej na zwykłego obrońcę, ochroniarza. Waży tyle ile powinien. Mimo trudnych warunków w dzieciństwie żadne choroby głodowe mu nie groziły i nie grożą. Jako odzienie, nosi tak jak wiele mężczyzn, męskie kimona. Przeważnie dostaje zwykłe i takie, jakie słudzy mogą nosić w posiadłości Tsuchiya. Nie może sobie pozwalać na wybredność i musi zadowalać się tym, co dostaje.
Charakter: Seiji przejawia w większości charakter spokojnego i cierpliwego człowieka. Jako dziecko, z trudem znosił poniżania swojej osoby. Czy to przez ojca, czy obecnie swojego Pana. Z wiekiem dorastania, jego charakter się wzmocnił i stał odporny na wszelkie poniżania, uważając iż po prostu ta osoba, nie ma najlepszego dnia i musi się na kimś wyżyć. Cierpliwość jego ukształtowała się poprzez służbę u Ienari'ego, który ciągle miał do niego jakieś uwagi, prośby i zachcianki. Początkowo jako dziecko się buntował i miewał trudności z wykonywaniem wielu obowiązków. Kary jakie otrzymywał, zmusiły go niestety do pracowania nad sobą fizycznie i psychicznie a przede wszystkim, do posłuszeństwa. Ogólnie jest osobą małomówną, ale i życzliwą. Lubi spacerować po pięknych miejscach a najlepiej w samotności.
Umiejętności:
- Władanie bronią białą: katana.
- Gra na instrumencie muzycznym: koto.
- Jazda konna.
- Taktyka (w trakcie nauki).
- Kaligrafia (w trakcie nauki).
Ciekawostki:

• Pochodzi z samurajskiego klanu Okamoto.
  
• Dzieciństwo miał trudne. Ojciec (Matsusuke) ciągle się nad nim znęcał i poniżał, zamiast pomóc się rozwijać. Winą często było jego pijaństwo. Nie miał głowy do alkoholu i zawsze robił awantury.
  
• Matka (Hanako) zajmowała się domem, ale nie miała siły stanąć w obronie syna. Kiedy już to zrobiła, również i jej się sięgało od męża.
  
• Lubi spokój i muzykę. A najbardziej upodobał sobie instrument koto, na którym w miarę możliwości, pogrywa sobie w swoim pokoju, lub swemu panu, kiedy życzy sobie tego.
  
• Ze zwierząt lubi ptaki oraz koty. Zaś nie lubi obrzydliwych owadów i węży.
  
• Służy obecnemu shogunowi Ienari'emu Tsuchiya.
  
• Umiejętności pisania i czytania, od dziecka przyprawiały go o problemy. Dopiero klan Tsuchiya, dając mu dach nad głową i pracę jako sługa, pomógł mu rozwinąć podstawowe umiejętności. Bo raczej nikt nie chciałby chyba mieć sługi analfabety.
  
• Leworęczny.
  
• W ramach szkoleń edukacyjnych, podejmował także lekcje w posługiwaniu się bronią. Stwierdzono, że sługa, powinien także umieć bronić swojego pana. Treningi miewał trudne, ale zdołał opanować władanie kataną.

Historia:
Seiji na świat przyszedł w bardzo zimowy poranek. Matka urodziła go w domu a poród odebrała sąsiadka. Jako że rodzina Okamoto, zamieszkiwała domek na wiosce, trudno było o sprowadzenie medyka. Poród przeszedł bez problemów i na szczęście, tego dnia Pana domu nie było. Zawsze z rana wychodził i wracał wieczorami. Kiedy zobaczył narodzonego syna, bardzo się cieszył. Wszystko jednak zaczynało się zmieniać, kilka lat później...
Jako pięcioletnie już dziecko, Seiji nie sprawiał żadnych problemów w rodzinie. Mimo tego, posiadał surowego ojca, który poniżając go, w ten sposób chciał ukształtować w nim twardy charakter i sprawić by stał się na takowe słowa odporny. Niestety dziecko inaczej takie traktowanie odbierało. Więcej płakało niżeli słuchało się ojca. Co w większości kończyło się na karach. Matka niewiele była wstanie zrobić a nie dane jej było się sprzeciwiać mężowi. Kiedy go nie było, pocieszała i przytulała swojego syna.
Gdy kończyło się lato, stało się coś niespodziewanego. W nocy doszło do zamordowania Matsusuke i jego żony, przez zabójców nocnych. Kiedy Seiji obudził się rano i zaniepokoił go spokój i cisza panująca w domu, zajrzał do sypialni rodziców, zastając ich martwych. Z płaczem wybiegł z domu nie wiedząc gdzie i dokąd. Po godzinach tułaczki, zrozumiał że został na tym świecie sam. By przeżyć, próbował prosić o jedzenie mieszkańców, do których drzwi domu pukał. Nigdy nie kradł. A kiedy spróbował, został od razu przyłapany. I to był jeden, jedyny i ostatni raz. Pech chciał, że trafił na osobnika, pracującego dla klanu Tsuchiya. Od razu chłopak został wypytany o rodziców. Uświadamiając człowieka o byciu sierotą, został zabrany do shoguna, który zdecydował się do przyjąć do siebie jako sługę dla syna. Zapewnił mu nie tylko dach nad głową, lepsze warunki ale i edukację. Początkowo Seiji nie mógł w to uwierzyć, ale też nie cieszył się z tego za bardzo. Czas dla siebie miał tylko wieczorami przed spaniem. Reszta dnia od samego wschodu słońca, musiał wykonywać obowiązki sługi. Uczony był tego także, aby jak najlepiej je wykonywać.
To był jego pierwszy dzień, kiedy doprowadzono go do porządku, umyto, ubrano i wykarmiono, został przedstawiony swojemu młodszemu o dwa lata panu, którego imię było Ienari. Zajmowanie się trzylatkiem było chyba najgorszym dla niego okresem. Mimo to, nie poddawał się. Gorzej bywało każdego dnia i każdego upływającego roku. Im Ienari był starszy, tym więcej wymagał od swojego sługi i coraz więcej go poniżał. Przyzwyczajony do tego Seiji, nie przejmował się takimi uwagami na swój temat. Nauczył się cierpliwości i starał wykonywać wszelkie "normalne" zachcianki Pana. Trzeba też dodać, że Seiji zaczynał uczyć się nawet stawiania i odmawiania wykonywania pewnych poleceń, podając także uzasadnienia, które uważał za swoją obronę. Nigdy nie skarżył się za złe jego traktowanie. Nie miał takiego prawa.
Klan Tsuchiya dbał o niego jako dziecko, edukując go w pisaniu i czytaniu. Później został poddany szkoleniom władania broniom, uważając że jako sługa, umieć powinien chronić swojego Pana. Obecnie uczy się tego, co powinien umieć także jego Pan. Aby w czasach rządów Ienari'ego, udzielać mu rad. Jeżeli ten tego sobie będzie życzył. Jako dodatkowe zajęcia, wybierał naukę gry na instrumencie koto oraz jazdę konną. Tego drugiego to również musiał się nauczyć, zwłaszcza kiedy ze swoim Panem wybierał się na przejażdżki konne. A jak można się domyślać, Ienari lubił prawie wszędzie zabierać swojego sługę. Jakby w jego towarzystwie czuł się dużo lepiej. Tak mogli niektórzy uważać, ale sytuacja mogła być też inna o czym wiedzą tylko oni.
Seiji może być także jedyną osobą, która wie o swoim Panu więcej niż inni słudzy czy rodzina. Choćby o jego zamiłowaniu do poezji.
Dlaczego jego rodzice zostali zamordowani? Tego Seiji nie wie do dnia dzisiejszego. Nawet nie próbuje dowiedzieć się prawdy. Być może wierzy w to, że owa sprawa sama się wyjaśni a on będzie znał powód, dlaczego ich spotkał taki los a on został przy życiu.

Multikonta: Do wiedzy administracji.