Plac treningowy

Plac treningowy

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down

Plac treningowy Empty Plac treningowy

Pisanie by Gość 24/03/14, 03:51 pm

Znajdujący się na tyłach szkoły plac treningowy, gdzie samuraje, ci mniej i bardziej doświadczeni, szlifują swoje umiejętności bojowe. Na całym placu są poustawiane słomiane kukły, na których mężczyźni ćwiczą celność, wojaczkę mieczem i tym podobne rzeczy. Najwięcej ludzi jest tutaj w godzinach popołudniowych, wieczorem wieje pustkami, gdyż wszyscy odpoczywają po męczącym treningu. Na obrzeżach placu znajduje się średniej wielkości budynek, który służy jako składzik sprzętu ćwiczebnego.

Nanami szła dość powoli, myśląc nad tym wszystkim, co się wydarzyło. Spotkała resztę rodzeństwa. Rozmawiała niedawno na ten temat z bratem, że cudownie by było, gdyby wszyscy razem znów ze sobą się spotkali i porozmawiali. Pojęcia nie miała, że tak szybko to się stanie. Westchnęła ciężko. Teraz czas był, by wrócić do szkoły. Powoli zmierzchało, zbliżał się wieczór. Ona zazwyczaj o tej porze trenowała, nie lubiła, kiedy ktoś się jej przyglądał. Chyba, że to był sensei Noritoshi, który zazwyczaj towarzyszył dziewczynie podczas zmagań z łukiem.
Życie Nany nie było łatwe. Udawanie faceta, pokazywanie siebie takiej, jaką nie była... to wszystko sprawiało, że czasem miała ochotę to rzucić i po prostu... sama nie wiedziała co. Zdawała sobie jednak sprawę z tego, że musiała być silna. Dla cesarskiego rodu nadszedł naprawdę trudny czas i musieli go jakoś przetrwać. Dziewczyna pojęcia nie miała, jak to wszystko się zakończy, ale wierzyła, że wszystko będzie dobrze.
Weszli na teren szkoły w zupełnym milczeniu. W głowie Nanami panował jeden wielki chaos, którego nie potrafiła poskładać w logiczną całość. Wszystko wydawało się być takie... cóż, dziwne.
Nana swoje kroki skierowała niemalże automatycznie na plac treningowy. Gdy tam zaszli spojrzała na brata.
- Haji-Takeo...- Trudno było się jej teraz przestawić na te "oficjalne imię".- Zostaniesz ze mną potrenować, czy pójdziesz do szkoły? Pewnie za niedługo pojawi się tutaj mój sensei...- Westchnęła.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Plac treningowy Empty Re: Plac treningowy

Pisanie by Gość 30/03/14, 05:48 pm

Żadne z nich nie przypuszczało, że w komplecie spotkają się po takim czasie i tak szybko. Ledwo co Hajime rozmawiał z Nanami na ten temat, to już po wyjściu na ulicę natknęli się na Mineyo. Później w dość interesujący sposób, zjawił się Sanjiro. Takie spotkanie było dobre. Wiedzieli przynajmniej, w jakiej każdy z nich jest sytuacji. A dzięki takiemu spotkaniu, zadecydowali o odnalezieniu matki.
Wraz z Nanami udał się z powrotem do szkoły, co jakiś czas spoglądając w inne miejsca czy ulice. To też czasami udawał że robi coś innego, gdzie w prawdzie podsłuchiwał niektóre rozmowy, mogące być przydatne dla ich celów. Już w głowie mu się kształtował pomysł, ale był bardzo ryzykowny.
Zauważył pomyłkę siostry w wypowiadaniu swego imienia. Ale spojrzał na nią, kiedy zadała mu pytanie.
- Mogę zostać do czasu aż zjawi się Twój sensei.
Wyglądała na zmęczoną. Domyślał się, że udawanie chłopaka nie jest dla niej proste. Ale dzięki temu robi to co lubi.
Udał się z nią na teren treningowy, czekając co zadecyduje się poćwiczyć. Władanie kataną, strzelanie z łuki, czy może posługiwanie inną bronią? Zakładał że katana chyba pierwszą bronią, jaką by wybrała.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach